wtorek, 29 września 2009

Meklong


Rozpoczynając wyprawę na River Kwai, przyjeżdżamy do miasta i odwiedzamy miejscowy rynek. Żeby się tam dostać korzystamy z powozów: z przodu rower, z tyłu miejsca dla dwóch osób. Na rynku można kupić owoce, warzywa, ryby i mięso. Idziemy pasażem przez targowisko. Po prawej i lewej stronie mijamy stragany, wzdłuż ciągną się tory kolejowe. Dochodzimy do ulicy, gdzie rynek sie kończy. Stajemy na poboczu przecinajacej ulicy. Nagle dzieje się coś, w co trudno nam uwierzyć. Markizy nad straganami zostaja złożone i środkiem targowiska jedzie pociąg pasażerski. Mija rynek i wjeżdża na dworzec. Sprzedawcy rozkładają markizy nad straganami, poprawiają oferowane produkty. Rynek trwa dalej.

1 komentarz:

  1. Różne rzeczy w życiu widziałem, na żywo i na obrazkach, ale ten pociąg przez środek wioski to surrealizm w czystej postaci. Świat jest piękny.

    OdpowiedzUsuń